1 czerwca 2013, 14:00 - Wo?omin- 28 kolejka IV ligi.
Huragan SOBSMAK Wo?omin - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 4:0 (1:0)

Bramki: Dylewski '22 (as. Sta?czuk), Ndakiza '62 (as. Dylewski), Dylewski '74 (bez asysty), Herman '82 (bez asysty; bramka ze sta?ego fragmentu gry).

Sk?ad Huraganu SOBSMAK: Ratajczyk - Cie?lak, Górski, Ochman, Sochacki - Herman, Sta?czuk (81' Wo?niak), Biernacki (46' Wiel?dek), Koz?owski (76' Sawicki) - Ndakiza (81' Rowicki), Dylewski.

Sk?ad Ostrovii: Or?owski - Ma?ki?ski, Zaremba, Wojdak (71' Han), M. Gromek - Ochidi (64' Mórawski), Ró?a?ski (79' Wi?niewski), Bednarczyk, Lipski (76' Zapatka) - R. Wilczewski, Ciach.

Pomeczowa wypowied? trenera Andrzeja Prawdy:
Dzisiejszy mecz przypomina? drog? w?drowca, który ma do pokonania wiele, wiele tysi?cy mil i czasami zostaje mu do zdobycia szczytu naprawd? niewiele. Wszystko jest na wyci?gni?cie r?ki, a z drugiej strony jest to bardzo trudne do zrealizowania, bo jednak obiektywne okoliczno?ci sprzeciwiaj? si? temu, ?eby ten cel osi?gn??. Znale?li?my si? w podobnej sytuacji, aczkolwiek wiem, ?e to mo?e jest niezbyt trafne porównanie, ale tak naprawd? rok pracy, a w?a?ciwie pó?tora roku pracy, bo oceniam swoj? prac? od 10 kwietnia ubieg?ego roku, czyli praktycznie pó?torej rundy i zamkn?? si? ten okres wieloma zwyci?stwami, wieloma sukcesami zako?czonymi w?a?nie dzisiejszym dniem, kiedy zosta?o bardzo niewiele ?eby ten sukces osi?gn??.

Uczula?em przed tym meczem zespó?, ?e jednak dru?yna przeciwna charakteryzuje si? tym, ?e ma du?y potencja? agresywno?ci. Przegrali?my z ni? pó? roku temu w okoliczno?ciach niespotykanej przyrody (?nie?yca pod koniec pa?dziernika). Tutaj okaza?o si?, ?e by? mo?e mecz nie porywa? swoim poziomem, ale liczy?o si? dzisiaj tylko i wy??cznie zwyci?stwo i zespó? rzeczywi?cie pokaza?, ?e sta? go na to zwyci?stwo w dniu dzisiejszym poprzez w?a?nie m?dr?, racjonaln? gr? i podej?cie do sytuacji jak? by?a dzisiejsza wygrana i rzeczywi?cie uda?o nam si? to spe?ni?.

Ciesz? si? bardzo, cieszymy si? wszyscy. Zosta?y jeszcze trzy mecze, one ju? niewiele b?d? znaczy?y dla uk?adu tabeli, ale zwyci?stwo 4:0 na w?asnym terenie musi budzi? szacunek. Dzisiejsze spotkanie nasz zespó? rozegra? znakomicie taktycznie - w pocz?tkowej fazie dali?my troch? pobiega? przeciwnikowi wiedz?c o tym, ?e nasi go?cie grali mecz w ubieg?? ?rod? w Sierpcu licz?c, ?e b?d? mie? problemy kondycyjne i nie przeliczyli?my si?. Skutecznie punktowali?my, a sytuacji bramkowych tradycyjnie mieli?my bez liku. Cieszy jednak zwyci?stwo i znakomita postawa zespo?u. Szczególnie godna podkre?lenia jest wspania?a dyspozycja Daniela Dylewskiego i Micha?a Hermana – naszych najskuteczniejszych strzelców. Zosta?y do rozegrania trzy mecze, a nam bardzo smakuj? zwyci?stwa.

Szkoda tylko, ?e pogoda popsu?a mo?liwo?? ?wi?towania i radowania si? z tego niebagatelnego sukcesu, niektórzy mówi?, ?e historycznego, bo tak naprawd? ostatni raz dru?yna gra?a w trzeciej lidze ponad pi??dziesi?t lat. Pi??dziesi?t lat czekali?my na to, ?eby Wo?omin by? w trzeciej lidze. Cieszymy si? z tego bardzo. Oczywi?cie ze swojego miejsca jako trener chc? pogratulowa? i podzi?kowa? zawodnikom, zarz?dowi, bo przecie? gdyby nie ich dobra wola i dobre podej?cie do ca?okszta?tu tematu, to by? mo?e tego sukcesu by nie by?o.

Z drugiej strony trzeba powiedzie?, ?e od pocz?tku do ko?ca o sukcesie, o wyniku, o zwyci?stwie i pó?niej ?wi?towaniu decyduj? zawodnicy i jest taka przykra zasada, ?e tak naprawd? wygrywa dru?yna, wygrywaj? zawodnicy, a przegrywa trener. Dzisiaj akurat trener równie? jest zwyci?ski wi?c ciesz? si? bardzo, ?e mo?emy ?wi?towa? ten historyczny dzie?, to historyczne zwyci?stwo. Ju? dzi? zapraszam wszystkich kibiców jak równie? gospodarzy Naszego Miasta na ostatni mecz w sezonie - 15 czerwca z ?urominem, kiedy to wspólnie b?dziemy ?wi?towa? ten niezwyk?y sukces.

ZDJ?CIA Z MECZU