Huragan – Z?bkovia 2:1
Dodane przez Admin dnia 18 maj 2019 20:00:00
18.05.2019, 14:00 – Wo?omin – 26. kolejka IV ligi
Huragan Wo?omin – Z?bkovia Z?bki 2:1 (1:0)

?ó?te kartki: Dobrzeniecki, Figiel, Trzonkowski – ?wierblewski, Szulakowski, Augustyniak

Bramki: Figiel 21, Figiel 53 – Barzyc 58
Rozszerzona zawartość newsa
18.05.2019, 14:00 – Wo?omin – 26. kolejka IV ligi
Huragan Wo?omin – Z?bkovia Z?bki 2:1 (1:0)

?ó?te kartki: Dobrzeniecki, Figiel, Trzonkowski – ?wierblewski, Szulakowski, Augustyniak

Bramki: Figiel 21 (as. Marczak), Figiel 53 (as. Dobrzeniecki) – Barzyc 58

Huragan: Derejko – O?owski, Witak, Górski, Dobrzeniecki – Lendzion (62' Nowi?ski), Petasz – O?dak (63' ?muda), Pi?cek (90+5' Pikus) – Marczak (79' Trzonkowski) – Figiel (90+3' Augustyniak)

Z?bkovia: Matracki – Bella, Augustyniak, Dadacz, Szulakowski (64' Cichowski) – Tokaj (75' Nawrocki), Lewandowski (46' Balcer) – Nowi?ski, ?wierblewski (81' Makuch) – Barzyc, Szeliga (86' Przygoda)

Pomeczowa wypowied? trenera Sergiusza Wiechowskiego:
Moim zdaniem by? to mecz kilku obliczy. Mo?e kibicom si? podoba?, bo nie brakowa?o w nim zaanga?owania i walki, ale trenerom nie dostarczy? za wiele materia?u do przemy?le?, gdy? wida? by?o strasznie du?o nerwowo?ci i prostych, g?upich strat pi?ek u do?wiadczonych zawodników z obu stron. Natomiast swoimi indywidualno?ciami w tych dwóch-trzech decyduj?cych momentach udowodnili?my, dlaczego mamy tyle punktów i si? liczymy w tej lidze i to na pewno daje powód do satysfakcji. Istnia?a jeszcze szansa, ?eby to spotkanie rozstrzygn?? wcze?niej, poniewa? wychodzili?my z kontrami i ta nerwowo??, która odnosz? wra?enie, ?e wdar?a si? ju? od pierwszych minut, spowodowa?a par? niewykorzystanych sytuacji. Gdyby nie brak ostatniego podania, które by nam dawa?o okazj? do zdobycia nast?pnej bramki, to mogli?my ten pojedynek zako?czy? wcze?niej. Cieszy niew?tpliwie fakt, ?e wszyscy ca?o przetrwali trudy tego starcia. Pokazali?my du?o charakteru, determinacji i takie mecze sprawdzaj? oraz buduj? morale zespo?u i sam zespó?. D?wign?li?my ten ci??ar i jest to kolejny krok w pod??aniu dru?yny we w?a?ciwym kierunku. Zadowolenie daje równie? stopniowy powrót do dyspozycji przez Kamila ?mud?. Stan?? on przed szans?, jednak strzeli? w poprzeczk? i te? móg? zako?czy? ten mecz. My?l?, ?e przy swojej szybko?ci, je?liby dosta? kilka precyzyjniejszych poda?, to zak?adam, i? by wyjecha? sam na sam z bramkarzem. Niestety tak si? nie sta?o, lecz z pewno?ci? ka?de kolejne spotkanie grane przez niego i minuty, które b?dzie dostawa? po kontuzji s? na plus dla nas i daj? nam mo?liwo?? roszady w sk?adzie. Dzisiaj bardziej chcieli?my postawi? na do?wiadczenie. W zwi?zku z tym Sebastian Nowi?ski pó?niej pojawi? si? boisku, ale zrobi? to, co do niego nale?y i czyni bardzo dobrze od kilku meczów. Stanowi pewny punkt i dla Sebastiana pojedynek z Z?bkovi? tak?e by? fajny, bo nie spali? si? i dobrze zagra?. W tej rundzie ró?ne kanony zosta?y ju? przerwane i odczarowane - w ubieg?? ?rod? po wielu latach wygrali?my wreszcie w M?awie, teraz w Wo?ominie przyszed? czas na Z?bki, innych przeciwników te? pokonali?my. W przysz?? sobot? udajemy si? do Mi?ska Mazowieckiego. Mazovia gra tylko o presti?, gdy? o nic innego nie walczy, aczkolwiek tak naprawd? b?dzie chcia?a si? pokaza? i spodziewam si? ciekawej konfrontacji.

ZDJ?CIA Z MECZU