WKS nie poddaje si? i triumfuje nad mocnym G?binem
Dodane przez Admin dnia 02 maj 2012 20:01:06
2 maja 2012, 16:30 - Wo?omin - 26 kolejka IV ligi.
Huragan SKOK Wo?omin - B??kitni G?bin 3:1 (1:0)

BRAMKI: St?pie? '15 (as. Koz?owski), Ndakiza '70 (as. Bajkowski), Ndakiza '79 - Ró?ycki '56.

Sk?ad Huraganu SKOK: Ratajczyk - M?czkowski (88' Gajewski), Górski, Herman, Fogler - Jarz?bski (75' Milewski), Grodzki, Piwko (60' Bajkowski) Koz?owski - St?pie? (82' Kingsley), Ndakiza.
Rozszerzona zawartość newsa
2 maja 2012, 16:30 - Wo?omin - 26 kolejka IV ligi.
Huragan SKOK Wo?omin - B??kitni G?bin 3:1 (1:0)

BRAMKI: St?pie? '15 (as. Koz?owski), Ndakiza '70 (as. Bajkowski), Ndakiza '79 - Ró?ycki '56.

Sk?ad Huraganu SKOK: Ratajczyk - M?czkowski (88' Gajewski), Górski, Herman, Fogler - Jarz?bski (75' Milewski), Grodzki, Piwko (60' Bajkowski) Koz?owski - St?pie? (82' Kingsley), Ndakiza.

Sk?ad B??kitnych: Wydra - Nowak, Kie?basa, Skierkowski, Paczkowski - Jasi?ski, Dutkiewicz, D?bicki, Ró?ycki (87' Gorzelewski) - Knapik (73' Malinowski), Wi?niewski.

?ó?te kartki: Koz?owski, Ratajczyk, Milewski (Huragan) - Dutkiewicz, Kie?basa (B??kitni).

Ju? w 2 minucie go?cie za spraw? Rados?awa Wi?niewskiego stworzyli zagro?enie, dzi?ki niebezpiecznemu uderzeniu z dystansu, które poszybowa?o tu? nad poprzeczk? i wyl?dowa?o na górnej siatce. Odpowied? Huraganu nast?pi?a w 6 minucie, kiedy to Arkadiusz St?pie? efektownie strzela? z przewrotki obok lewego s?upka. W 15 minucie Sebastian Koz?owski przej?? pi?k? i poda? do St?pnia, który pewnym trafieniem otworzy? wynik meczu. Spor? nieskuteczno?ci? wykazywali si? pi?karze B??kitnych. Szczególnie by?o to widoczne w 34 minucie i wtedy Pawe? Knapik w polu karnym przerzuci? pi?k? nad poprzeczk?, a w 38 minucie Wi?niewski przestrzeli? obok lewego s?upka.

W drugiej ods?onie zdarza?y si? wi?ksze przestoje w grze, ale za to do?? licznie przybyli tego dnia kibice mogli zaobserwowa? a? trzy bramki, wszystkie z akcji. Najlepsz? z nich by?a bramka po firmowym zagraniu z 70 minuty - Oskar Bajkowski przeprowadzi? rajd prawym skrzyd?em i po idealnej centrze, Gigi Ndakiza umie?ci? g?ow? futbolówk? w rogu. W 88 minucie s?dzia dopatrzy? si? pozycji spalonej i nie uzna? bramki dla B??kitnych. Jeszcze na minut? przed ko?cem Aleksander Fogler mia? niez?? sytuacj? po ro?nym.

Reasumuj?c, tego dnia kluczowe elementy uk?ada?y si? po my?li naszej dru?yny - dobra skuteczno??, wi?ksza frekwencja na stadionie i powrót fajnego, dobrze zorganizowanego dopingu z trybun.

Po tym spotkaniu Huragan SKOK Wo?omin nie zmieni? pozycji w tabeli i w dalszym ci?gu zajmuje ósme miejsce, aczkolwiek wyprzedzenie (na pocz?tek) Kasztelana Sierpc wydaje si? by? jedynie kwesti? czasu.

Pomeczowa wypowied? trenera Andrzeja Prawdy:
Do tej pory skupia?em si? w swojej pracy na przygotowaniu motorycznym, mentalnym, psychologicznym w sensie takim, ?eby odbudowa? troch? zespó? po tej niefortunnie rozpocz?tej rundzie. Z ró?nym skutkiem jak gdyby uda?o nam si? to odrobi?, aczkolwiek wyniki ?wiadcz? o tym, ?e nie by?o tak najgorzej. Natomiast przychodzi mi boryka? si? z kolejnym problemem, szczególnie graj?c u siebie - problemem boiska. Powiem szczerze, ?e nie widzia?em tak z?ego boiska na poziomie czwartoligowym. Przecie? w ko?cu ju? od ponad roku mam przyjemno?? prowadzenia zespo?ów na tym pu?apie ligowym i naprawd? nigdzie nie by?o w tak z?ym stanie boiska. Nie wiem do kogo tutaj wznosi? pretensje. Nawet postronni kibice to widz?. Tu nie chodzi o to, ?e nam to przeszkadza, ?e przeciwnikowi to przeszkadza, ale generalnie stan tej p?yty (nawet gdybym zaprasza? kogo? na spacer i ten kto? przejdzie si? i b?d? go stawy skokowe bola?y, bo tak boisko jest nierówne). Po drugie, problem podlewania - podlewanie wozem stra?ackim nie zdaje egzaminu, bo taka zawarto?? jednej beczki wystarczy na po?ow? szesnastki, a nie na ca?e boisko.

Dobra, koniec narzekania i pochwalmy zespó?, który wygra? z trudnym przeciwnikiem jakim niew?tpliwie jest G?bin (zreszt? mia?em z nimi przykre do?wiadczenia, bo to by? zespó?, który mnie ogra? w moim poprzednim miejscu pracy, do?? niespodziewania jako beniaminek). Dzisiaj potwierdzili wszystkie swoje atuty - szybko??, umiej?tno?? szybkiego wyprowadzania kontrataku, uruchamiania bardzo szybkich napastników, szczególnie ten Wi?niewski bardzo gro?ny, przecie? ju? w drugiej minucie mia? sytuacj?. Natomiast ciesz? si?, ?e to przygotowanie pod k?tem taktycznym mimo wszystko si? sprawdzi?o. Nie stracili?my bramki, sami strzelili?my, pó?niej fatalny b??d Olka (Foglera), nie wiem co si? z tym ch?opakiem dzisiaj dzia?o. Zreszt? pó?niej przeprosi? mnie i ca?? dru?yn? po meczu, ale wida? by?o, ?e co? tu dzisiaj nie gra?o (by? mo?e jaka? chwilowa niedyspozycja). Jest to m?ody ch?opak jeszcze, wi?c mo?e rzeczywi?cie ma prawo mie? taki s?abszy dzie?. Natomiast ca?y zespó? chcia?em pochwali? za tak? du?? na tym etapie walk?, bo to tak naprawd? by?o wi?cej walki ni? grania. W dalszym ci?gu nie ustaj? w pochwa?ach dla Gigiego, bo po raz kolejny (mo?e z wyj?tkiem tego ostatniego meczu w Ciechanowie, gdzie mia? dwie naprawd? stuprocentowe sytuacje i nie strzeli?). Tutaj mo?e tych sytuacji mia? mniej, ale za to skuteczno?ci? si? wykaza? stu czy dwustuprocentow? i ciesz? si?, ?e mam tak dobrego ?rodkowego napastnika. W ka?dym b?d? razie chcia?em ca?emu zespo?owi podzi?kowa? za walk?, za zaanga?owanie, bo jak mówi? - nie zawsze mam mo?liwo?ci ?eby rozgrywa? mecz tak, jakby si? chcia?o. Warunki zewn?trzne te? maj? na to wp?yw - czy boisko, czy upa? i s?o?ce, itd. Poza tym gramy co trzy dni w tej chwili, wi?c kumulacja tego zm?czenia b?dzie post?powa?a. Dlatego tym bardziej chcia?em podzi?kowa? zespo?owi za to, ?e si? podniós?, po drugie zdobycie dziesi?ciu punktów to te? jest co?. Natomiast w dalszym ci?gu drapi? mnie za koszul?, te niewykorzystane sytuacje z Ciechanowa. Wtedy by?aby pe?nia szcz??cia.


ZDJ?CIA Z MECZU