Hutnik – Huragan 4:1
Dodane przez Admin dnia 13 sierpień 2021 22:00:00
13.08.2021, 18:00 – Warszawa – 2. kolejka forBET IV ligi
Hutnik Warszawa – Huragan Wołomin 4:1 (0:1)

Żółte kartki: Sidor, Wielgosz – Barzyc, Witak, K. Żmuda, Dobrzeniecki, Herman

Bramki: Siudak 51, Cudny 55, Siudak 69 (w), Cudny 80 – Augustyniak 15
Rozszerzona zawartość newsa
13.08.2021, 18:00 – Warszawa – 2. kolejka forBET IV ligi
Hutnik Warszawa – Huragan Wołomin 4:1 (0:1)

Żółte kartki: Sidor, Wielgosz – Barzyc, Witak, K. Żmuda, Dobrzeniecki, Herman

Bramki: Siudak 51, Cudny 55, Siudak 69 (w), Cudny 80 – Augustyniak 15 (as. P. Żmuda)

Hutnik: Patryk Andrzejczak – Grzegorz Kalisiak (85' Damian Jaczewski), Kamil Waćkowski, Mateusz Sidor (46' Erwin Nowik) – Piotr Wielgosz (77' Patryk Turko), Patryk Cynt (71' Rafał Goluch), Kacper Siudak (83' Wojciech Trznadel), Daniel Bogucki (80' Sebastian Ignacak) – Piotr Cudny, Mateusz Kowalski, Paweł Giel
W rezerwie pozostał: Bartosz Koncki (br)
Trener: Bartłomiej Walewski

Huragan: Piotr Mściwujewski – Michał Herman (75' Kamil Kłopotowski), Sebastian Nowiński, Adrian Rybak, Paweł Żmuda – Radosław Dobrzeniecki (46' Kacper Gawryś), Daniel Witak (46' Piotr Petasz) – Mateusz Augustyniak, Kamil Żmuda – Rafał Wielądek (57' Marcin Smoliński) – Rafał Barzyc (57' Marcin Figiel)
W rezerwie pozostali: Robert Żygielewicz (br), Piotr Manaj
Trener: Sergiusz Wiechowski

W kadrze wołomińskiego zespołu zabrakło m.in. Łukasza Derejko (z powodu choroby). Po dwóch kolejkach Huragan plasuje się na siedemnastym miejscu w tabeli. W sobotę, 21. sierpnia o godz. 11:00 w meczu trzeciej kolejki grupy I mazowieckiej forBET IV ligi podejmiemy na wołomińskim stadionie dziewiątego w rozgrywkach Drukarza Warszawa, który pewnie pokonał u siebie 4:1 Narew 1962 Ostrołęka.

Pomeczowa wypowiedź trenera Sergiusza Wiechowskiego:
Hutnik wykorzystał dzisiaj bezlitośnie nasze słabości i dziury w strefach - cały czas grał to samo, a my nie byliśmy w stanie dobrze się do tego ustawić. W pierwszej połowie były momenty, gdzie oni próbowali coś stworzyć i doszli do trzech-czterech groźnych sytuacji, które Piotr obronił. Prowadząc 1:0 powinniśmy pokusić się o strzelenie drugiej bramki i były ku temu jedna-dwie takie okazje i wtedy ten mecz byłby spokojniejszy. Natomiast dekoncentracja, brak ustawienia i komunikacji między strefami, zawodnikami oraz szybko stracone w ciągu czterech minut dwie bramki przesądziły o negatywnym rozstrzygnięciu i właściwie momentalnie zeszło z nas powietrze. Później poprawili z rzutu wolnego - ze środka bramki, trzydziesty metr, ładnie pocelował tutaj zawodnik gospodarzy i w zasadzie było już po spotkaniu. Mieliśmy jeszcze jedną możliwość przy stanie 3:1, aby odwrócić ten wynik w momencie, kiedy ich bramkarz popełnił błąd, pobiegł do narożnika i Paweł Żmuda prowadził piłkę, żeby złapać z nimi kontakt. W naszych szeregach uwidoczniło się dużo nerwowości, niecelnych podań, zagranych bezpańskich piłek i z przebiegu meczu Hutnik zdecydowanie zasłużył na zwycięstwo i trzeba im pogratulować. Z kolei nam następne spotkanie nie można powiedzieć, że nie wyszło, ale takie błędy przy takich zawodnikach, którzy grają w tym zespole - typu ręka „Heriego”, moim zdaniem brak odpowiedzialności i to nie powinno się przydarzyć. Przedyskutujemy sobie to jeszcze na spokojnie, bo mamy nagrany ten mecz. Na pewno jest to bardzo trudny początek ligi i to się nie układa zgodnie z naszymi założeniami. Zobaczymy co dalej, przeanalizujemy wszystko przez weekend, zbierzemy się na początku tygodnia i po ochłonięciu podejmiemy decyzje odnośnie m.in. ustawienia i tego jak to będzie wyglądało.

ZDJĘCIA Z MECZU