Huragan – Przasnysz 3:3
Dodane przez Admin dnia 12 czerwiec 2021 22:00:00
12.06.2021, 17:00 – Wołomin – 26. kolejka IV ligi
Huragan Wołomin – MKS Przasnysz 3:3 (1:3)

Żółte kartki: Domżalski, Smoliński, Żmuda – T. Kamiński, Grędziński
Czerwona kartka: Grędziński (po meczu)

Bramki: Manaj 4, Jajko 53, Smoliński 89 – T. Kamiński 3, T. Kamiński 25, M. Pragacz 40
Rozszerzona zawartość newsa
12.06.2021, 17:00 – Wołomin – 26. kolejka IV ligi
Huragan Wołomin – MKS Przasnysz 3:3 (1:3)

Żółte kartki: Domżalski, Smoliński, Żmuda – T. Kamiński, Grędziński
Czerwona kartka: Grędziński (po meczu)

Bramki: Manaj 4 (as. Żmuda), Jajko 53 (as. Wielądek), Smoliński 89 (bez asysty) – T. Kamiński 3, T. Kamiński 25, M. Pragacz 40

Huragan: Derejko – Chmiel, Domżalski, Nowiński, Herman – Smoliński, Wielądek – Augustyniak, Żmuda – Szulkowski (46' Jajko) – Manaj (71' Stępień)
W rezerwie pozostali: Olczak (br), Figiel, Hargot
Trener: Sergiusz Wiechowski

Przasnysz: Łyziński – Sz. Kamiński, M. Pragacz, Pepłowski (76' Borowiec), Grędziński – Sitek, Zajkowski (78' Sawczenko) – Smoliński (70' Olszewski), Rutkowski, T. Kamiński – Kopciński (46' Witkowski)
W rezerwie pozostali: Szymański (br), Kask, Prusik
Trener: Paweł Mazurkiewicz

W kadrze wołomińskiego zespołu zabrakło m.in: Radosława Dobrzenieckiego (z powodu wyjazdu na ślub), Marka Kundziołki (pauzował ze względu na nadmiar żółtych kartek) oraz Dariusza Dadacza, Macieja Ołowskiego, Piotra Petasza, Mikołaja Tokaja (z uwagi na odniesione kontuzje). Debiut w pierwszej drużynie zanotował Maksymilian Chmiel (rocznik 2003).

Huragan zakończył sezon 2020/2021 na czwartym miejscu w tabeli. Mistrzostwo grupy warszawsko-płocko-ciechanowsko-ostrołęckiej mazowieckiej IV ligi wywalczyła Mławianka Mława, która w barażach o awans do III ligi zmierzy się z Pilicą Białobrzegi i Ząbkovią Ząbki.

Pomeczowa wypowiedź trenera Sergiusza Wiechowskiego:
Pierwsza połowa meczu przebiegała zdecydowanie pod kontrolą drużyny z Przasnysza, która szybko strzeliła bramkę, a my odpowiedzieliśmy minutę później i wydawało się, że to spotkanie się jakoś ułoży. Natomiast kolejne dwa gole przyjezdnych spowodowały, iż na przerwę schodziliśmy przegrywając 1:3 u siebie i wszystko wskazywało na to, że po zmianie stron będziemy czekać na rozwój sytuacji. Wówczas okazało się zupełnie coś innego i chłopaki pokazali wielkie serce oraz wolę walki i chwała im za to, bo mimo tylu ubytków w składzie stanęli na wysokości zadania i doprowadzili do wyniku 3:3. Oprócz tego mieliśmy jeszcze szanse, żeby pokusić się o przechylenie szali na naszą korzyść. Jednak z przebiegu meczu uważam, iż remis jest sprawiedliwym rozstrzygnięciem dla obu zespołów, ponieważ oni głównie w pierwszej połowie wypracowali swoje sytuacje, gdzie Łukasz Derejko parokrotnie ratował nas z opresji. Z pewnością miałem dzisiaj pożyteczny przegląd zawodników, którzy mniej dotąd grali albo w ogóle nie występowali. Szczególnie chodzi tutaj o dwóch młodzieżowców - Maksymilian Chmiel wyszedł na boisko od początku, a Piotruś Jajko pojawił się jako zmiennik, strzelił bramkę głową i fajnie się zachował. Tak że dla nich było to ciekawe doświadczenie z wymagającym rywalem, plasującym się najczęściej w czubie tabeli. Dziękuję zawodnikom za ambicję, włożony wysiłek, iż dotrwali do końca tej trudnej dla nas rundy, w której niemal do ostatniej kolejki toczyliśmy bój o najwyższą pozycję, co z różnych powodów się nie powiodło, ale czas na podsumowania przyjdzie niebawem. Nastała pora na wypoczynek i dobrze, że to się skończyło szczęśliwie, bez porażki, aby okres przerwy spędzić lepiej niż z przegraną z tyłu głowy. W lipcu wznowimy treningi, dogadamy kadrę i wtedy będziemy się dalej zastanawiać i przygotowywać do następnego sezonu, który wystartuje już 7. sierpnia.

ZDJĘCIA Z MECZU