03.06.2021, 17:30 – Staroźreby – 25. kolejka IV ligi
Świt Staroźreby – Huragan Wołomin 3:0 (2:0)

Żółte kartki: Sobczak – Domżalski, Wielądek, Kundziołka

Bramki: Januszczak 21, Januszczak 42, Sobczak 50

Świt: Małecki – Sierpiński, M. Unierzyski (57' Konwerski), Truskolaski (59' Sadowski), Zieliński – Tomaszewski, Krajewski (77' J. Unierzyski) – Sobczak (69' Majewski), Jóźwiak, Stawicki – Januszczak (59' Gałązka)
W rezerwie pozostał: Kręt (br)
Trener: Mariusz Unierzyski

Huragan: Olczak – Dobrzeniecki (46' Herman), Domżalski, Nowiński (46' Dadacz; 80' opuszczenie boiska wskutek kontuzji), Żmuda – Tokaj (59' Hargot), Smoliński – Wielądek, Kundziołka (72' Jajko) – Szulkowski (59' Manaj), Augustyniak
W rezerwie pozostał: Derejko (br)
Trener: Sergiusz Wiechowski

W kadrze wołomińskiego zespołu z uwagi na odniesione kontuzje zabrakło m.in: Marcina Figla, Macieja Ołowskiego, Piotra Petasza.

Huragan zamienił się miejscami ze Świtem i spadł z drugiej na trzecią pozycję w tabeli. Czwartkowa porażka przekreśliła szanse naszej drużyny na zajęcie pierwszej lokaty, premiowanej udziałem w barażach o awans do III ligi. W najbliższą sobotę, 12. czerwca o godz. 17:00 w meczu kończącej sezon dwudziestej szóstej kolejki grupy warszawsko-płocko-ciechanowsko-ostrołęckiej mazowieckiej IV ligi podejmiemy na wołomińskim stadionie piąty w rozgrywkach MKS Przasnysz, który pokonał u siebie 4:3 Makowiankę Maków Mazowiecki.

Pomeczowa wypowiedź trenera Sergiusza Wiechowskiego:
W dzisiejszym meczu z pewnością zabrakło nam mobilności jako całemu zespołowi. Nie wyobrażam sobie, że grając na wyjeździe tracimy trzy bramki z kontry, co jest i tak niewielkim wymiarem kary zważywszy na fakt, że Świt miał jeszcze przynajmniej jedną-dwie stuprocentowe sytuacje z kontrataków, które powinni zamienić na bramkę. Bez wątpienia oni się cieszą, a my musimy posypać głowy popiołem, bo nie da się grać tylko w momencie, w którym posiada się piłkę, tylko trzeba pracować w defensywie jako drużyna, też jak nie mamy piłki i tego w tym spotkaniu po naszej stronie zabrakło. Nie wiem na karb czego to zrzucić i warunki dla wszystkich były takie same - boisko było bardzo dobrze przygotowane i po prostu przegraliśmy ten mecz piłkarsko, czyli oni w każdym elemencie okazali się od nas lepsi i trzeba to jasno powiedzieć, że zasłużenie zwyciężyli. Należy zastanowić się nad przyszłością niektórych zawodników w Huraganie - czy to jest zespół dający gwarancję rywalizowania cały czas w czubie tabeli, z takim podejściem i zaangażowaniem jak dzisiejsze i to jest kluczowe pytanie przed ostatnią kolejką, w której zmierzymy się z Przasnyszem. Powinniśmy sobie takie pytanie zadać - jako zawodnicy, a także ja jako trener oraz osoby zarządzające klubem. Konieczne są rozmowy na temat przyszłości i tego co zrobić po zakończeniu sezonu i w najbliższym okresie będą one głównym celem naszej pracy.

ZDJĘCIA Z MECZU