Mazovia – Huragan 2:1
Dodane przez Admin dnia 25 maj 2019 21:00:00
25.05.2019, 18:00 – Mi?sk Mazowiecki – 27. kolejka IV ligi
Mazovia Mi?sk Mazowiecki – Huragan Wo?omin 2:1 (2:0)

?ó?te kartki: Romanov, Janusiewicz – Dobrzeniecki, Witak

Bramki: Nojszewski 11, Staska 26 – Figiel 90 (+4)
Rozszerzona zawartość newsa
25.05.2019, 18:00 – Mi?sk Mazowiecki – 27. kolejka IV ligi
Mazovia Mi?sk Mazowiecki – Huragan Wo?omin 2:1 (2:0)

?ó?te kartki: Romanov, Janusiewicz – Dobrzeniecki, Witak

Bramki: Nojszewski 11, Staska 26 – Figiel 90 (+4; as. ?muda)

Mazovia: ?ysik – Herman, Krajewski, Grabek, Matak – S?owik – Staska (88' Zatorski), Nojszewski (82' Parobczyk), Malesa (69' Janusiewicz), Romanov (82' ?urawski) – Bondara

Huragan: Derejko – O?owski, Witak, Petasz, Dobrzeniecki (46' ?muda) – Jurczuk (46' M?drzycki), Nowi?ski (68' Pikus) – O?dak (78' Trzonkowski), Pi?cek (80' Augustyniak) – Marczak – Figiel

Pomeczowa wypowied? trenera Sergiusza Wiechowskiego:
Taki mecz musia? przyj?? i dobrze, ?e to nast?pi?o jeszcze przed wa?nym spotkaniem z Przasnyszem. Szkoda, bo wszystko mog?o by? ju? dzi? rozstrzygni?te. Nie mog? powiedzie?, ?e wynik Przasnysza z Hutnikiem zdekoncentrowa? Huragan. Moim zdaniem powinien zadzia?a? motywuj?co, ?eby zagra? dwa razy lepiej i by? spokojnym ju? do ko?ca sezonu o to, ?e zajmiemy pierwsze miejsce. Pierwsza po?owa by?a chyba najgorsz? w naszym wykonaniu w rundzie rewan?owej i sko?czy?a si? dla nas niefortunnie, gdy? stracili?my dwie bramki, co w jaki? sposób u?o?y?o pojedynek. Po przerwie próbowali?my narzuci? swój styl, oczywi?cie kosztem tego, i? si? odkrywali?my i Mazovia mog?a nas skontrowa? i mia?a takie szanse. Wydaje mi si?, ?e z tej sytuacji, z której strzelili?my bramk?, to fajnie, i? Kamil ?muda si? dobrze zabra? od boku, aczkolwiek zdecydowanie nadarza?y si? inne okazje, które powinni?my zamieni? na gole - ?rodek bramki, pozycja Daniela Witaka, z?amany strza? i s?upek. Ponadto kilka nieporozumie? komunikacyjnych w podej?ciu i w konsekwencji tego niestety Mi?sk by? lepszy od nas o jedn? bramk?. Nie powiem, ?e to komplikuje spraw?, poniewa? w dalszym ci?gu wszystko jest w naszych g?owach oraz nogach i normalnie przygotowujemy si? do kolejnego starcia i tutaj nic si? nie zmienia. Taki mecz musia? nadej?? i wszyscy zdawali sobie z tego spraw?, w??cznie ze mn? i trenerem Andrzejem Grelochem. Trafi?o si? to teraz i trzeba pogratulowa? miejscowym, ?e wykorzystali nasze s?abo?ci i z nami wygrali. Tym razem w sk?adzie zabrak?o Marka Lendziona i Przemka Górskiego. Marek zosta? w pracy, bo nie móg? zmieni? swojego grafiku, za? Przemek ju? od dwudziestej minuty meczu z Z?bkovi? narzeka? na uraz kolana i wytrzyma? tamto spotkanie. Robili?my wszystko ?eby dzi? zagra?, ale nie uda?o si?. Przed nami ca?y tydzie? i mam nadziej?, i? da rad? wróci? na mecz z Przasnyszem i poczynimy wszelkie starania, aby to si? powiod?o. G?ównie st?d wynika?y przemeblowania w jedenastce. Za to bardzo dobrze po zmianie stron zaprezentowa? si? na stoperze Radek M?drzycki. Jeste?my m?drzejsi ju? po meczu, jednak mo?na by?o zaryzykowa? i go wystawi? od pocz?tku, z kolei Piotrka Petasza przesun?? troch? wy?ej i mo?e by?my mieli inne ni? w pierwszej po?owie rozegranie w ?rodku pola, gdy? to bardzo kula?o. Natomiast podj?li?my tak?, a nie inn? decyzj? i efektem tego jest gorzka pigu?ka w postaci pora?ki. W przysz?? sobot? gramy o pe?n? pul? z Przasnyszem i my?l?, ?e szykuje si? ciekawe widowisko. Mam nadziej?, ?e na t? okoliczno?? wszyscy b?d? zdrowi i w zwi?zku z tym b?dzie mo?liwo?? skorzystania z ka?dego zawodnika.