Kasztelan – Huragan 1:2
Dodane przez Admin dnia 29 wrzesień 2018 20:00:00
29.09.2018, 15:30 – Goleszyn – 9. kolejka IV ligi
Kasztelan Sierpc – Huragan Wo?omin 1:2 (1:0)

?ó?te kartki: Ku?aga – Dobrzeniecki, Selerski, Wiel?dek
Czerwona kartka: ?migrodzki (po meczu)

Bramki: ?uchniewicz 45 – ?muda 83, Figiel 86
Rozszerzona zawartość newsa
29.09.2018, 15:30 – Goleszyn – 9. kolejka IV ligi
Kasztelan Sierpc – Huragan Wo?omin 1:2 (1:0)

?ó?te kartki: Ku?aga – Dobrzeniecki, Selerski, Wiel?dek
Czerwona kartka: ?migrodzki (po meczu)

Bramki: ?uchniewicz 45 – ?muda 83 (as. Figiel), Figiel 86 (as. Wiel?dek)

Kasztelan: Przybyszewski – Mroczkowski (12' Krajewski II), Winnicki, Mazurowski, Sobczak, ?migrodzki, Betlejewski, Klepczy?ski, Ku?aga, Mitura, ?uchniewicz (77' Kotkiewicz)

Huragan: Selerski – O?owski, Lendzion, Gajewski, Dobrzeniecki (77' Jurczuk) – Witak, Wiel?dek (90' Augustyniak) – O?dak (53' Figiel), ?muda – Marczak (90+2' L?gas) – Trzonkowski (73' Witkowski)

Pomeczowa wypowied? trenera Andrzeja Grelocha:
Jest takie powiedzenie, ?e szcz??cie sprzyja lepszym i trzeba podzi?kowa? ch?opakom za zaanga?owanie, które pokazali szczególnie po zmianie stron. G?ównym naszym za?o?eniem by?o strzelenie tutaj jednej bramki wi?cej i to wykonali?my, aczkolwiek nale?y zaznaczy?, ?e przed przerw? miejscowi m?drze podeszli do gry - bronili si? na swojej po?owie wyprowadzaj?c kontry i jedna z nich przynios?a im prowadzenie. Pó?niej nieco zmienili?my ustawienie i przestali?my rozgrywa? pi?k? dosy? szeroko, bo trzeba przyzna?, i? boisko nie nadawa?o si? do grania. Zagrali?my troch? odwa?niej do przodu i konsekwencj? tego by?y dwa gole. Warto nadmieni?, ?e niezawodno?ci? ponownie b?ysn?? Marcin Figiel, gdy? pojawi? si? tym razem jako zmiennik i zdoby? bramk?, która mo?e nie by?a przedniej urody, ale za to okaza?a si? bardzo istotna i akurat pod tym wzgl?dem pi?kna. Oprócz trafienia do?o?y? te? asyst?. W meczu z Kasztelanem z powodu czwartej ?ó?tej kartki zabrak?o w sk?adzie Przemka Górskiego. Dzisiaj nasz blok obronny wygl?da? odrobin? s?abiej przez pierwsze czterdzie?ci pi?? minut, lecz potem zawodnicy nadrobili niedostatki sercem i najwa?niejsze jest to, i? wygrali?my. Ponadto zadzwoni? do mnie Adam Matejak i powiedzia?, ?e nie mo?e przyjecha? ze wzgl?du na sprawy osobiste i musia?em go usprawiedliwi?. Natomiast „Pi?cu?” pauzowa? z uwagi na ?lub w rodzinie. W ?rod? czeka nas spotkanie pucharowe ze Spart? Jazgarzew, a w sobot? podejmiemy w Wo?ominie M?awiank?. Te mecze w Okr?gowym Pucharze Polski jak wida? troch? nas kosztuj? w lidze, co przejawia si? brakiem ?wie?o?ci.