O?arowianka – Huragan 1:2
Dodane przez Admin dnia 15 listopad 2015 18:00:00
15.11.2015, 11:00 – O?arów Maz. – 17. kolejka IV ligi
O?arowianka O?arów Mazowiecki – Huragan Wo?omin 1:2 (1:1)

?ó?te kartki: Mich. Ignaciuk, Lewandowski, Midak – Witak, Dadacz, Dylewski

Bramki: Kwiatkowski '31 – Wiel?dek '37 (k), Ndakiza '70
Rozszerzona zawartość newsa
15.11.2015, 11:00 – O?arów Maz. – 17. kolejka IV ligi
O?arowianka O?arów Mazowiecki – Huragan Wo?omin 1:2 (1:1)

?ó?te kartki: Mich. Ignaciuk, Lewandowski, Midak – Witak, Dadacz, Dylewski

Bramki: Kwiatkowski '31 – Wiel?dek '37 (k), Ndakiza '70 (as. Dadacz)

O?arowianka: K?usek – Kalbarczyk, Fr?czek, Mich. Ignaciuk, Pomara?ski – Pastusiak, D?biec, Lewandowski, ?egli?ski, Kwiatkowski – Zawadzki

Huragan: Chrostowski – Mierzwi?ski (58' Ndakiza), D?browski, Górski, Dadacz – Witak, Lewicki, Nowacki (88' Dylewski), Wiel?dek, Barzyc – Sta?czyk

Pomeczowa wypowied? trenera Andrzeja Prawdy:
My?l?, ?e gdyby nie wydarzenia ostatnich kilku dni - nieszcz?sny mecz w Wyszkowie, pó?niej jeszcze gorsze spotkanie z G?binem, gdyby?my zagrali na swoim normalnym, chocia? takim jak dzisiaj poziomie, to wydaje si?, ?e cieszyliby?my si? nie z wicelidera, ale z lidera tabeli i to jeszcze z ma?? zaliczk? nad drugim miejscem. Tak wi?c rado?? z tego zwyci?stwa przys?aniaj? jednak te nieudane ostatnie spotkania, szczególnie z B??kitnymi, bo przegra? na wyje?dzie zawsze mo?na, natomiast nie wolno remisowa? takich meczów jak tamten, ale to ju? jest historia i cieszymy si? dniem dzisiejszym.

By? to mecz, na który tak naprawd? czekali?my ca?? rund?. Dru?yna, która do tej pory straci?a najmniej bramek, która by?a u siebie niepokonana od wielu kolejek okaza?a si? dobrym zespo?em, aczkolwiek nie by?o to dla mnie ?adn? nowo?ci? dlatego, ?e by?em tutaj kilkukrotnie obserwuj?c zespó? w meczach m.in. z Wyszkowem czy z Mazovi?. Poza tym pracuj?c w s?siedniej grupie po?udniowej mia?em te? mo?liwo?? grania z tym zespo?em, a jest on stabilny tak, ?e niewiele si? tu zmieni?o je?eli chodzi o kadr?. Nie ukrywam te?, ?e chcieli?my i uda?o nam si? wytr?ci? najwi?kszy argument O?arowianki, jakim jest gra z kontrataku. W?a?ciwie wi?kszo?? bramek, które zdobywali nawet na swoim terenie, zdobywali w?a?nie po szybkich akcjach - po przechwycie pi?ki, po odbiorze, po b??dzie.

Podobn? bramk? i nam strzelili, bo by? tam b??d w ?rodku pola, nie zd??yli?my si? zorganizowa? i pad?a bramka. Natomiast byli?my konsekwentni i tak na dobr? spraw? ci??ko znale?? sytuacje jakie stworzy? przeciwnik. My te? tych sytuacji nie mieli?my za du?o, ale tak jak powiedzia?em - kluczem do zwyci?stwa mia?o by? dzisiaj przede wszystkim opanowanie ?rodka ci??ko?ci gry, umiej?tne wybijanie przeciwnika z rytmu i niedopuszczanie do kontrataków. My?l?, ?e spe?nili?my te trzy zadania w stopniu doskona?ym i do?o?yli?my do tego dwie bramki, bo powiedzmy sobie, ?e nie ma meczu, w którym by?my bramek nie strzelali.

Powiedzia?em, ?e je?eli uda nam si? w jakim? meczu straci? jedn? bramk? albo ?adnej, to najcz??ciej ten mecz wygrywamy. Natomiast godne podkre?lenia jest tutaj to, ?e ?ukasz D?browski da? bardzo pozytywn? zmian?, chocia? ma?o grywa? i zosta? przyj?ty do klubu raczej jako zmiennik i w tym meczu sp?aci? si?. Podobnie by?o z Danielem Witakiem na pozycji trzeciego stopera, takiego defensywnego pomocnika, a tak naprawd? to wszystkich chcia?bym tutaj wyró?ni?. Nie mo?na te? zapomnie? o niezawodnym Gigim, który da? dzisiaj kapitaln? zmian?, zreszt? któr?? z rz?du, kiedy wchodzi i o?ywia nasze poczynania ofensywne, pomaga w defensywie oraz strzela decyduj?ce bramki.

My?l?, ?e jest to takie podsumowanie i ukoronowanie mojego o?miomiesi?cznego pobytu. W tym czasie zanotowali?my ?redni? punktów, która te? tak jak w mojej poprzedniej kadencji sporo przekroczy?a dwa punkty z meczu. Na pewno jest to jakie? mi?e podsumowanie, aczkolwiek nie zapominamy o tym, ?e zdarzaj? nam si? równie? takie mecze, jak w?a?nie z G?binem czy z Ciechanowem i rzecz charakterystyczna, ?e te z?e mecze (mo?e z wyj?tkiem tego ostatniego z Wyszkowem) zdarzaj? nam si? u siebie. Nie ukrywam, ?e przy naszych umiej?tno?ciach pi?karskich taktyczno-technicznych granie na ma?ym, w?skim, krótkim boisku nie jest sprzymierze?cem i dru?yny umiej?tnie ustawione potrafi? po prostu to wykorzysta? i mieli?my tego przyk?ad z G?binem czy z Ciechanowem, czy to z Chodakowem, gdzie tracili?my punkty u siebie.

Rzecz ?mieszna, bo szybko policzy?em i zdaje si?, ?e wi?cej punktów stracili?my na w?asnym boisku ni? na wyjazdach mimo, ?e chyba grali?my zbli?on? ilo?? spotka?. Podsumowuj?c chc? podzi?kowa? tutaj ca?emu zarz?dowi, wiernym kibicom, którzy nas wspomagaj? i przede wszystkim zawodnikom, bo tak naprawd? oni wk?adaj? w to ci??k?, codzienn? prac? treningow? i my?l?, ?e je?eli nic dziwnego personalnie si? tutaj nie wydarzy, to b?dziemy do rundy wiosennej jeszcze lepiej przygotowani, a je?eli uda si? zrobi? jakie? jedno czy dwa wzmocnienia, to by?bym ju? ca?y szcz??liwy.


ZDJ?CIA Z MECZU