28 marca 2015, 16:00 - Wyszków - 21 kolejka IV ligi.
Bug Wyszków - Huragan SKOK Wo?omin 1:0 (1:0)

?ó?te kartki: Dam?tko, Szyd?owski - Dadacz, Górski.

Bramka: Nowacki '35 (k).

Bug: B?esznowski – Nogaj, Wróbel, Szyd?owski, Maciak – Dam?tko, Nowacki (89' Salwin), Rejnu?, Kaput (90' Linka) – Kowalczyk (87' Dobkowski), Barankiewicz.

Huragan: ?ysik – M?czkowski (46' Mierzwi?ski), Wo?niak, Górski, Ochman – Dadacz – Kope?, Bazler – Wiel?dek, Dylewski (57' Sta?czyk), Polniak (46' Klepacki).

Pomeczowa wypowied? trenera Piotra Sta?czuka:
Do odniesienia zwyci?stwa zdecydowanie zabrak?o nam bramek, bo znowu ich nie strzelili?my, a stracili?my jedn? przypadkow? bramk? po nieszcz??liwym trafieniu pi?k? w r?k? obro?cy, w niegro?nej sytuacji, bo to by?o w naro?niku pola karnego, pi?ka zosta?a nastrzelona w naszego zawodnika i s?dzia odgwizda? rzut karny.

Najbardziej przykre jest to, ?e kolejny mecz gramy z zespo?em, który gra najprostszymi ?rodkami i to wystarcza na t? lig?. Co prawda z ka?dym kolejnym spotkaniem gramy lepiej i najprawdopodobniej (cho? nie znam pozosta?ych wyników) walk? o awans mo?na od?o?y? na przysz?y sezon chocia? dopóki s? matematyczne szanse, to ten zespó? si? nie podda, ale na pewno przykre jest to, ?e ponownie schodzimy bez punktów.

Pierwsza po?owa by?a w miar? wyrównana i w zasadzie obydwie dru?yny gra?y ostro?nie, z du?? dyscyplin?. Jednak stworzyli?my przynajmniej kilka zacz?tków dobrych akcji. Natomiast po przerwie gra by?a taka szalona, rwana i z ka?d? minut? trzeba by?o podejmowa? wi?ksze ryzyko - my wyprowadzali?my szybkie akcje, a Wyszków kontry, po których te? stworzy? sobie gro?ne sytuacje. Mogli?my t? drug? po?ow? otworzy? bardzo dobrze, poniewa? ju? w trzydziestej sekundzie mieli?my sytuacj? sam na sam, gdy napastnik mia? do przelobowania bramkarza, lecz przeniós? pi?k? nad bramk?.

Natomiast zabrak?o w tej drugiej po?owie gry prostszymi ?rodkami, które by? mo?e przynios?yby wi?kszy efekt ni? próba rozegrania pi?ki po ziemi do boku, bo mimo wszystko to boisko sprawia?o nam problemy, ale tego nie robili?my - zespó? Bugu by? zdecydowanie silniejszy fizycznie, przegrywali?my walk? w powietrzu o górne pi?ki i w konsekwencji ca?y mecz.

W tej chwili wszyscy w dru?ynie s? zdrowi. Darek Dadacz i Szymon Klepacki wrócili po urazach. Mateusz Lewicki te? by? dzisiaj z nami na meczu i ju? jest ok. Tak ?e w nast?pnej kolejce wszyscy s? do dyspozycji. Sprawy zawodowe uporz?dkowa? Sebastian Zakrzewski i ma czas ?eby z nami trenowa? i jest to warto?ciowy pi?karz. Teraz potrzeba tylko czasu, aby przygotowa? si? fizycznie i z pewno?ci? b?dzie z niego sporo po?ytku.