14 marca 2015, 15:00 - M?awa - 19 kolejka IV ligi.
M?awianka M?awa - Huragan SKOK Wo?omin 2:0 (1:0)

?ó?te kartki: Masiak, Stryjewski (x2) - Bazler, Dobrzeniecki, Górski, Ochman, Wiel?dek.

Czerwona kartka: Stryjewski.

Bramki: Stryjewski '44, Podli?ski '87.

M?awianka: Gaty?ski – D?bkowski, R. Wróblewski, Brzozowski, Radziszewski, Mich. Stryjewski (78' czerwona kartka), ?ukaszewski, Masiak (90′ Drzewiecki), J. Wróblewski (75′ Mari. Stryjewski), ?. Wróblewski, Romachów (55′ Podli?ski).

Huragan: ?ysik – Mierzwi?ski (75' Dobrzeniecki), Dadacz (85' Lewandowski), Górski, Ochman – Lewicki – Bazler, Dylewski (90' Bajkowski) – Wiel?dek, Sta?czyk, Polniak (70' Kope?).

Pomeczowa wypowied? trenera Piotra Sta?czuka:
Przegrali?my mecz, który by? typowo czwartoligow? kopanin? i dopóki te boiska nie b?d? na tyle dobre, ?eby mo?na by?o gra? w pi?k?, to licz? si? przede wszystkim charakter i determinacja, a tego nam zabrak?o. M?awa gra?a z wi?kszym po?wi?ceniem, twardziej i to si? prze?o?y?o na wynik 2:0 dla nich. Do ko?ca si? nie poddawali?my i próbowali?my konstruowa? akcje, ale nie da si? na takich placach pokaza? w pe?ni umiej?tno?ci. Licz? si? cechy wolicjonalne i tutaj M?awianka mia?a nad nami przewag?.

W zasadzie mecz by? pod kontrol?, z delikatn? nasz? przewag?, nic si? nie dzia?o, bez sytuacji z obu stron, a? tu nagle dostali?my bramk? i to do szatni. Stracili?my j? po kontrze, po naszym sta?ym fragmencie gry i tak naprawd? lepiej by?o pi?k? wykopa? na aut ni? do r?k bramkarza i posz?a kontra i gdyby Mateusz ?ysik sta? zdecydowanie wy?ej, to by t? pi?k? na szesnastym metrze z?apa? i nie by?oby takiego prostopad?ego podania. Natomiast na pewno nie wracali?my po tym sta?ym fragmencie tak jak powinni?my, bo zdecydowanie za wolno.

Pierwsza po?owa by?a bardziej zdyscyplinowana, pó?niej musieli?my si? odkry?. Mieli?my po stracie bramki dwie super sytuacje po wrzutkach z boku – Daniel Dylewski mia? pi?k? na g?owie, móg? to sko?czy?, podobnie Marcin Sta?czyk. Stwarzali?my te sytuacje w drugiej po?owie, jeszcze M?awa po czerwonej kartce gra?a w os?abieniu. Wierzyli?my w to, ?e odrobimy strat? i podejmowali?my coraz wi?ksze ryzyko, w konsekwencji tego dostali?my tak naprawd? kolejn? bramk?, która zako?czy?a to spotkanie.

W dzisiejszym meczu nie mog?o wyst?pi? dwóch pi?karzy. Waldek Wo?niak z powodu choroby, a Szymon Klepacki narzeka na drobny uraz, którego nie chcieli?my pog??bia?, niepotrzebnie ryzykowa?, gdy? jest to m?ody zawodnik, którego musimy bardzo ostro?nie prowadzi?. Waldek w przysz?ym meczu na pewno wróci do gry, natomiast zobaczymy czy Szymon te?.