Wzmocniona druga Wis?a za silna dla Huraganu
Dodane przez Admin dnia 21 wrzesień 2014 20:10:00
21 wrze?nia 2014, 11:00 - P?ock - 10 kolejka IV ligi.
Wis?a II P?ock - Huragan SKOK Wo?omin 3:0 (1:0)

?ó?ta kartka (Huragan): Dylewski.

Bramki: Krzywicki '14,'47,'90 (+2).
Rozszerzona zawartość newsa
21 wrze?nia 2014, 11:00 - P?ock - 10 kolejka IV ligi.
Wis?a II P?ock - Huragan SKOK Wo?omin 3:0 (1:0)

?ó?ta kartka (Huragan): Dylewski.

Bramki: Krzywicki '14,'47,'90 (+2).

Wis?a II: Kwiatkowski – St?pi?ski (60' Augustyniak), Sielewski, Rozmus, Hempel, Zyska, Kowalczyk (60' Sadowski), Szczepa?ski (70' Kieplin), Ruszkul (46' Radwa?ski), Jab?o?ski, Krzywicki.

Huragan: Chrostowski – Zakrzewski (62' Dobrzeniecki), Górski, Bazler, M?czkowski, Kope?, Lewicki, Wiel?dek, Ma?ko, Polniak (72' Zasadzi?ski), Dylewski (50' Klepacki).

Pomeczowa wypowied? trenera Piotra Sta?czuka:
Mia?em epizod z tym zespo?em w dziewi?ciu spotkaniach w trzeciej lidze i nigdy nie powiedzia?em, ?e ten zespó? nie walczy czy przechodzi obok meczu, bo nigdy tak nie by?o i w tych kolejnych dwóch meczach na poziomie czwartej ligi tylko to potwierdzaj?, ?e zale?y im na zwyci?stwach, zale?y im na walce i na pewno s?owa pochwa?y im si? nale??.

Natomiast wida?, ?e to zadanie mieli dzisiaj utrudnione, bo przy siedmiu zawodnikach z szerokiej kadry pierwszoligowego zespo?u, przy takim przygotowaniu motorycznym, si?owym, wytrzyma?o?ciowym, podj?li?my r?kawic? i momentami to przeciwnik mia? problemy z odzyskaniem pi?ki i z przej?ciem inicjatywy, ale w tych kluczowych momentach gdzie oni dominowali w?a?nie tym przygotowaniem si?owym i szybko?ciowym przegrywali?my. W tych elementach oni górowali i to zawa?y?o na wyniku.

Paradoksalnie to zabrzmi, ale po naszej stronie bohaterem spotkania mimo puszczenia trzech bramek zosta? Jakub Chrostowski i to tylko pokazuje si?? przeciwnika i ilo?? sytuacji, które stworzyli i dzisiaj Marcin Krzywicki akurat by? nie do zatrzymania na tym poziomie. Z kolei nale?y si? cieszy? z tego, ?e niektórzy zawodnicy rzeczywi?cie od?yli i prezentuj? du?o wy?sz? form? i przy takiej organizacji gry mo?na ?mia?o mie? podstawy do dalszej pracy. Z powodu urazu nie pojecha? z nami Rafa? Barzyc wi?c nie mogli?my go nara?a? na pog??bienie. My?l?, ?e w tygodniu popracuje, dojdzie do siebie i b?dzie gotowy na mecz sobotni.


ZDJ?CIA Z MECZU